niedziela, 24 marca 2013

Alice z Winterpoor cz. 1

   Alice biegła po lesie z prędkością geparda. Goniła ją istota nie z tego świata. Ale ona wiedziała z jakiego. Z jej.
   Dziewczyna nie była z tego świata. Pochodziła z magicznej krainy o nazwie Winterpoor. Ten stwór również z niej przybył.
   Alice wybiegła z lasu i zwolniła. Przemieniła się w swoją ludzką postać i zaczęła biec wzdłuż linii drzew. Wiedziała, że bestia nie wyjdzie teraz z lasu.
   Było już ciemno, a dziewczyna miała na sobie czarne ubrania. Liczyła więc, że nikt jej nie zauważy. Nagle zorientowała się, że przed nią znajduje się droga. Zgrabnie ją przeskoczyła i pobiegła dalej. Teraz już bezpiecznie. Wiedziała, że bestia tutaj nie dojdzie. Zwinnie, tak, żeby nikt jej nie zauważył, popędziła do domu.
***
   Było już sporo po północy, kiedy Alice cicho wślizgnęła się do domu. Liczyła na łut szczęścia. Niestety go nie miała.
   - A gdzieś ty była, moja panno? - usłyszała surowy głoś mamy dochodzący z głębi salonu. Dziewczyna weszła tam.
   - Oj, mamo daj spokój, byłam w lesie!
   - A wrócić wcześniej to nie łaska?
   - Nie! - upierała się Alice.
   - To do łóżka! - krzyknęła mama.
   Dziewczyna aż podskoczyła. Spojrzała na rodzicielkę z wyrzutem, a następnie wbiegła po schodach do swojego pokoju. Przebrała się w piżamę, wskoczyła do łóżka i niemal momentalnie zasnęła.


Wybaczcie, że takie krótkie. ;) Pamiętajcie, oceniajcie to tak jakbyście byli krytykami literackimi. ;D I proszę o jak najwięcej takich komentarzy. :3
I pamiętajcie:
Przeczytałeś? - Komentuj!!!

Pozdrawiam wszystkich i obiecuję, że następnym razem postaram się wstawić coś dłuższego. ;)))

Jess ;*

3 komentarze:

  1. Takie krótkie???? Łe, szkoda :(
    Żadnego błędu nie zauważyłam, akcja OK, czekam na cd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zacznę od krytyki.
    Nie podoba mi się zdanie:Ten potwór również z niej przybył. Brzmi, jakby potwór wyszedł z Alice...
    Jak można przeskoczyć drogę? Jeśli ci chodziło, że była pozioma do bohaterki, to sory.
    Głoś...
    Poza tym fabuła była dosyć ciekawa, chociaż długość poraża.

    Nie przejmuj się moją krytyką. Po prostu mam zły humor i nudziło mi się.

    Życzę weny!
    I czekam na rewanż ;)
    worldofmerszytsimagine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na Twoim miejscu zostałabym tylko przy tym blogu, ze względu na jego wygląd. Ogółem to masz bardzo ciekawe pomysły, ale musisz bardziej dopracowywać szczegóły ("Ten potwór również z niej przybył."). Widziałam Twojego "Elfa" i jest genialny. :)

    OdpowiedzUsuń